Witam,
A więc mamy czas letni, chociaż pogoda za oknem przynajmniej u mnie na lato bynajmniej nie wskazuje. Swoją drogą jesteśmy już w nowym domu...no i teraz znów odpakowywanie i urządzanie się. Pomału do przodu. A tymczasem zostało mi jeszcze kilka jajek do pokazania i dziś będzie taka w niebieskościach...
Szczerze mówiąc to jest taka pisanka robiona na szybkiego, całość malowałam farbą kredową Vivy i szczerze nie byłam z niej zadowolona, ale dam jej szansę jeszcze na jakimś innym projekcie. Tutaj mi po prostu popękała i niezbyt dokladnie pokryła...
Do tego doszły niebieskie kwiatki i spękania wypełnione srebrną porporiną...
Wyszło jak wyszło, ale myślę że spokojnie może ozdabiać nasz koszyk ;)
Kochani dziękuje za wizyty i Wasze miłe słowa i życze wspaniałego początku tygodnia;)